Ludzie czasami mają dosyć jak gadam o zdrowym żywieniu, ale na szczęście blog jest miejscem, gdzie mogę to robić do woli.
Brzoskwinie - teraz jest czas na nie. Jest to bardzo dobre źródło witaminy C oraz beta-karotenu. Dla mnie one są dość istotne, ponieważ działają na wytwarzanie czerwonych krwinek, czyli przeciwdziałają anemii.
Zupa krem z dyni z pieprzem cayenne oraz imbirem - dynia jest również bardzo dobrym źródłem beta-karotenu i witaminy C. Pieprz cayenne oraz imbir wpływają na metabolizm organizmu, czyli przyśpieszają przemianę materii. Imbir zawiera gingerol, który wpływa na spalanie tkanki tłuszczowej. Natomiast pieprz cayenne, który jest wytwarzany z papryczki chili, posiada kapsaicynę.
Zupa krem z kalafiora - kalafior to warzywo niskokaloryczne. Posiada antyoksydanty (indole), które zapobiegają chorobom nowotworowym narządów płciowych.
Koktajl z jeżyn i banana na bazie jogurtu - jeżyny bardzo dobre źródło antocyjanów i innych przeciwutleniaczy oraz witaminy C. Uwaga: jeżyny łagodzą PMS. Natomiast banan jest prebiotykiem, to znaczy, że pomaga w budowaniu prawidłowej mikroflory jelita grubego. Dzięki temu można zaobserwować lepszą wchłanialność składników odżywczych z pożywieniem. A jogurt, wiadomo, poprawia naszą odporność. Jak widać połączenie dwóch lub trzech składników może nam dać bardzo dobry produkt pod względem odżywczym.
Kończy się już sezon na świeże owoce o warzywa. Powoli zaczyna się czas owoców cytrusowych, ale także różnego rodzaju orzechów, które również są bardzo korzystne dla naszego zdrowia.
Kończy się już sezon na świeże owoce o warzywa. Powoli zaczyna się czas owoców cytrusowych, ale także różnego rodzaju orzechów, które również są bardzo korzystne dla naszego zdrowia.
Nie wiedziałam, że kalafior ma takie "magiczne" działanie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dotarła do mnie pewna kwestia...tyle przepisów, które przeglądałam i wypróbowywałam a nigdy-NIGDY nie jadłam i nie robiłam zupy krem.....jak to możliwe? Jeśli u mnie na blogu pojawi się jakaś zupa krem to zadedykuję ją Tobie:) Tylko nie z kalafiora bo te, które mogę kupić w Oslo smakują jak papier niestety
OdpowiedzUsuńjeśli o mnie chodzi to możesz tutaj gadać i gadać o zdrowym odżywianiu do woli:)
pozdrawiam:)
mniam bym zjadła taką zupkę z dyni:D
OdpowiedzUsuńNa ostatnim kolażu zdjęć dominują piekę kolory :) Szczególnie koktajl prezentuje się obłędnie! Ja z kolei muszę wreszcie spróbować zrobić zupę-krem, wypróbowanie dyni w tym względzie byłoby jak najbardziej mile widziane.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy kremu! O tak! Coś dla mnie :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy krem, Twoje propozycje są cudowne! :-)
OdpowiedzUsuńGrunt to urozmaicona dieta. Swoją drogą ciekawe ile jeżyn musiałabym zjeść, żeby załagości PMS chyba po 1 kg codziennie na tydzień przed ;) muszę koniecznie poszukać owoców na bazarku i zrobić taki pyszny koktajl!
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma informacji w źródle ile trzeba jeżyn zjeść, więc nie pomogę. To są owoce sezonowe, więc spodziewam się, że ewentualnie pomogą tylko w lecie :(
UsuńWszystko jem, dbam o urozmaiconą dietę, wieć jak mnie jakieś choróbsko dopadnie to chyba oszaleję :D
OdpowiedzUsuńSuper blog z bardzo przydatnymi informacjami! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy takie zdrowe żarełko :D
Poproszę o więcej! :) Cudne zdjęcia i adekwatne opisy
OdpowiedzUsuńJą już szykuję dynię na zupę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam brzoskwinie, uwielbiam kalafior, tylko za dynią nie przepadam. Ale cały czas próbuję się do niej przekonać, w końcu to skarbnica zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;) http://simplejoung.blogspot.com/
Nominowałam Cię do Libester Blog Award:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:) Pytania znajdziesz tutaj:
http://storklem.blogspot.no/2015/10/liebster-blog-award.html