22 września 2015

Eliksir młodości ....?

Jak zapobiec starzeniu się? Niektórzy używają bardzo drogich kremów, inni preferują operacje plastyczne. Wiele osób głowi się od stuleci, co zrobić, by zachować młodość. W sumie odpowiedź mamy podaną na talerzu. 


Na nasze starzenie mają wpływ wolne rodniki. Powstają one między innymi na wskutek oddychania tlenowego (więc warto nie oddychać) oraz niekorzystnych procesów takich jak: zanieczyszczenie środowiska, palenie papierosów, zła dieta oparta w dużej mierze na tłuszczach zwierzęcych, nadużywanie alkoholu lub innych substancji pochodzenia chemicznego w tym konserwantów, które możemy znaleźć także w żywności.

Co powodują wolne rodniki: to co dla nas kobiet jest bardzo niekorzystne to zmarszczki, problemy z sercem i układem krwionośnym, powstawanie nowotworów. Jeśli borykamy się z problemami sercowymi (i nie chodzi mi tutaj o żadne miłostki) to również ma to znaczenie dla procesów starzenia. Schorowany człowiek nie wygląda dobrze. Nie wspomnę tutaj o nowotworach, bo ta choroba nie tylko wpływa na nasze ciało, ale również na psychikę.


Na ratunek mogą nam przyjść antyoksydanty, czyli substancje, które walczą z wolnymi rodnikami. Jednym z najbardziej skutecznych antyoksydantów jest kwercetyna. Kwercetyna występuje w wielu produktach pochodzenia roślinnego. Można ją znaleźć w:
aronii, czarnej porzeczce, figach, jabłkach, jagodach, owocach czarnego bzu, w ciemnych odmianach śliwek, brokułach, brukselce, cebuli czerwonej, winie, sałacie, szczawiu, szparagach, oregano, koprze i lubczyku.

Jest to bardzo korzystny antyoksydant, ponieważ jego właściwości nie zmieniają się pod wpływem wysokiej i niskiej temperatury, czyli przechowywania i przetwarzania. Poza tym, jest bardzo intensywnym antyoksydantem. Dlatego warto zapamiętać te produkty, w których istnieje. Jednak badania donoszą, że nasze spożycie tej substancji waha się od 3-70 mg. Czyli jak widzicie można zrobić coś więcej dla naszych komórek, żeby się nie starzały.

Najlepiej dla naszych komórek byłoby również, żebyśmy jedli pokarmy bogate w witaminę C, A oraz E. A także dbali o to, żeby dostarczyć odpowiednią ilość wapnia, selenu i cynku. Z taką mieszanką żadne zmarszczki ani choroby cywilizacyjne nie będą się nas trzymać.

18 komentarzy:

  1. Czytałam ostatnio dużo o kwercetynie i muszę przyznać, że dostarczana regularnie potrafi działać cuda. Dzięki swoim silnym właściwościom antyoksydacyjnym działa przeciwzapalnie, przecinowotworowo, obniża ryzyko umieralności z powodu chorób sercowo-naczyniowych, a nawet ułatwia walkę z nadwagą porzez indukcję apoptozy komórek tłuszczowych. Zatem jedzmy warzywa i owoce kolorowe - samo zdrowie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście warto zapamiętać tą listę :) Tak właściwie, to niewiele z niej spożywam, będę więc chyba musiała spróbować zaprzyjaźnić się z produktami, które jem tak rzadko. Bo chyba jak każdy, marzę o tym, by długo pozostać młodą i zdrową, a skoro mogę sobie w tym pomóc, to czemu nie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam- a w sumie "mniej więcej" pamiętam bo to było z 10 lat temu- oglądałam amerykański lub angielski program o pewnej kobiecie może przed 40stką i jej mężu, którzy mieli bzika na punkcie wolnych rodników i codziennie łykali dosłownie garść bo ok 30 różnych tabletek, które miały pomagać zwalczać wolne rodniki. Ciekawe jak się teraz czują:)
    Patrząc na produkty które wymieniłaś to zdecydowanie muszę zwiększyć ilość wypijanego winka:) uwielbiam czerwoną cebulę a ostatnio zapomniałam o jej istnieniu nie wiem czemu. Ucieszyła mnie obecność brokuła w Twoim zestawieniu bo jem go prawie codziennie:)
    Myślę, że kluczem do sukcesu jest po prostu zdrowa różnorodna dieta, aktywność i nie oszukujmy się ale geny też dorzucają swoje 3 gorsze. Ja jestem podobna do ojca, który ma już 68 lat (zabrzmiało jakbym wyglądała na 68latkę wiem) a gdybyś go zobaczyła dałabyś mu max 55 więc jeśli dożyję jego wieku to mam nadzieję, że też będę się tak trzymać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze, że piszesz o różnorodnej diecie. Ma to swoje potwierdzenie, ponieważ w każdym produkcie żywnościowym np. w owocach i warzywach jest inna paleta antyoksydantów, które inaczej wpływają na nasz organizm.
      Co do tych suplementów diety to ja zdecydowanie wolę świeże produkty żywnościowe. Łykam tylko żelazo ze względu na anemię, a które jest słabo wchłanianie przez organizm z pożywienia. Ale wiem, że Kanadyjczycy, Anglicy i Amerykanie maja fioła na punkcie suplementów.

      Usuń
  4. Dlatego ja mam na swojej działce aż 4 krzewy aronii, polecam ją zwłaszcza na sok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aronia to super owoc zawiera witaminę C oraz antocyjany.

      Usuń
  5. A ja mam wrażenie, że prowadząc zrównoważoną dietę i jedząc świadomie, nie musimy się martwić, dostarczamy swojemu ciału tego wszystkiego czego potrzebuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasz organizm przez dłuższy czas może nie dać nam znać, że czegoś potrzebuje. Bardzo dobrym przykładem jest ilość potasu w organizmie. Dopiero, kiedy spadnie poniżej pewnego poziomu człowiek mdleje, wcześniej nic nie wskazuje na to, że coś jest z potasem nie tak. Poza tym, nie do końca przekonuje mnie mówienie o zrównoważonej diecie. Bo co to jest??? Moim zdaniem dieta powinna być inna dla każdej osoby w zależności od wieku, płci, przebytych chorób, możliwości zapadalności na te choroby. Dopiero w wieku dojrzałym wychodzą wszelkie niedobory i niedociągnięcia naszej diety, kiedy organizm jest zbyt słaby, żeby walczyć z wolnymi rodnikami. Jestem na etapie czytania książki o starzeniu się i tam jest jasno powiedziane, że te ilości witamin i minerałów, które mamy podane jako najlepsze do spożycia są za niskie. Ze względu na zanieczyszczenie środowiska i stres, który nam ciągle towarzyszy, niestety przegrywamy walkę z wolnymi rodnikami. Hmmm a my tu mówimy o zrównoważonej diecie ...

      Usuń
  6. "więc warto nie oddychać" - biorę sobie tą radę do serca, bo mnie rozbroiła :) Super puenta!
    Czasem kiedy, naczytam się tego co należałoby jeść. by żyć dłużej, wspomóc trawienie, poprawić wzrok, odciążyć coś tam i wzmocnić coś innego... to zastanawiam się jak to pogodzić w 4 posiłkach dziennie... Podziwiam ludzi, którzy mają wiedzę jakie minerały i witaminy w czym są... Mnie chyba pozostałoby zwrócenie się do dietetyczki po zbilansowany jadłospis ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie twierdzę, że zdrowe odżywanie jest proste. Mam wręcz przeciwne zdanie. Nie każdy ma wystarczającą wiedzę, żeby wiedzieć co jeść i na co. Poza tym w internecie jest tyle nieprawdziwych informacji, że idzie od nich zwariować. Poza tym jak już wie się co ugotować to jednak jest to dość pracochłonne. Zdecydowanie rozumiem, że trudno te wszystkie rzeczy wpakować do 4 posiłków. Ale mam taką propozycję. Każdy z nas oprócz jedzenia również pije. Napoje te mogą być z dodatkiem innych produktów. Ja zaproponowałam lemoniadę z miętą (rewelacyjne działanie antyoksydacyjne), imbirem oraz cytryną. Ja np. do pracy często zabieram wodę z sokiem z czarnego bzu. Idzie to wszystko przemycić,a e trzeba niestety trochę się namęczyć. Co do wizyty u dietetyczki to odradzam. U nas w Polsce nie ma dużo dobrych dietetyków i uważam, że to jest strata pieniędzy i czasu. To Ty powinnaś wiedzieć najlepiej na czym Tobie zależy (jakich składnikach odżywczych) i spróbować tak ułożyć swój jadłospis, żeby to wszystko było. Myślę, że dasz radę. A jak będziesz miała jakieś pytania, to śmiało je zadawaj.

      Usuń
  7. Ostatnio zaprzyjaźniłam się z figami - są pyszne i jak widać, korzystnie wpływają na mój organizm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam o tym, bo uważam, że mają dużo właściwości odżywczych!

      Usuń
  8. Czasami szukamy daleko tego co mamy pod samym nosem a tu proszę :) Wystarczy się dobrze rozejrzeć a i nasz portfel będzie nam wdzięczny a owoce wszelkiej maści uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żaden krem, ani operacja nie sprawi tego, że X lat jedzenia niezdrowych rzeczy nie będzie widoczne na naszej twarzy. Wszystkie zmiany trzeba zacząć od diety i aktywności ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się, że lubię wszystkie wymienione produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli chodzi o jagody młodości polecam jagody goji. Historia głosi że w XVII wieku pewien Chińczyk jadł codziennie jakogy goji i przeżył 252 lata! :) polecam również sklep www.zdrowazywnosc24.pl mają duży wybór i bardzo dobre ceny!

    OdpowiedzUsuń