18 października 2016

Zaprzyjaźnij się z herbatą


Herbata to szeroko pojęty termin. Ja jednak nie poruszę tematu herbatek ziołowych, bo każda z nich ma inną funkcję dla organizmu. Przez pewien czas kupowałam nagminnie herbatę białą. Uwielbiałam ją, ponieważ miała łagodniejszy smak aniżeli zielona. Więc jeśli ktoś nie lubi smaku zielonej polecam białą, choć jest zdecydowanie droższa. 



Plusy herbaty:
  • Poziom kofeiny jest niższy w herbacie niż w kawie i waha się pomiędzy 20-90 mg/filiżankę.
  • Bardzo ważnymi związkami w herbacie są katechiny oraz kwercetyna - silne związki przeciwutleniające. Dzięki temu herbata może zwalczać wolne rodniki i zapobiegać nowotworom.
  • Herbata czarna zawiera mniej katechin niż zielona, ale posiada bardziej różnorodny wachlarz związków przeciwutleniających. 
  • Związki znajdujące się w herbacie pobudzają wątrobę do usuwania toksyn z organizmu.
  • Taniny z herbaty mogą barwić zęby. 
  • Nie powinno się pić tzw. bawarki, czyli herbaty z mlekiem, ponieważ zawarta w mleku kazeina osłabia wchłanianie katechin.
  • Zbadano, że kobiety pijące herbatę mają mniejszą tendencje do zapadania na osteoporozę.
  • Herbata jest produktem, który pobudza wydzielanie insuliny.
  • Najlepsze działanie antynowotworowe ma zielona herbata. Herbata czarna traci swoje właściwości podczas przeróbki.
  • Cytrynę oraz miód powinniśmy dodawać do płynu poniżej 40 stopni Celsjusza. 
  • Osoby cierpiące na nudności z pewnością skorzystają z działania herbaty, choć nadal nie wiadomo jaki składnik herbaty niweluje nudności.


Sposób parzenia herbaty: wystarczy ok. 3 minuty w gorącej wodzie, żeby zaparzyć herbatę. Kofeina zawarta w herbacie uwalnia się już w pierwszej minucie parzenia.
Zielona i biała herbata powinna być zaparzana w temperaturze ok. 70 stopni Celsjusza, natomiast czarną można zaparzać w wyższej temperaturze.

Ciekawe w herbacie jest to, że prawie każdy przecież ją codziennie pije a można z niej wydobyć bardzo dużo właściwości zdrowotnych porównywalnych z czerwonym winem oraz niektórymi owocami i warzywami.

52 komentarze:

  1. Ja herbatki pijam. Takie zwykłe czarne raczej nieczęsto. Lubię jednak te ziołowe czy zielone. Kawy nie piję wcale :) Pozdrawiam :)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale kiedyś napisałam artykuł o kawie, że ona wcale nie jest taka zła. Ma dużo właściwości zdrowotnych.

      Usuń
  2. Ja herbate lubie i to bardzo, kawy nie pijam wogle, zostaje wiec herbata

    OdpowiedzUsuń
  3. ja bardzo lubię czarną aromatyzowaną, jak nie raz na moim blogu pokazywałam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja herbatę uwielbiam, w zasadzie każdą :-) piję nawet kilka dziennie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy artykuł.Niedawno kupiłam herbatę, którą należy zalać wodą o temp. 60*.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja uwielbiam cynamonową herbatę.Teraz się taką upajam.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja jestem herbaciarą,aż wstyd,ale piję naprawdę sporo, i mam w szafce 5 półek różnych rodzajów:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam czarną i zieloną, w zimie uwielbiam dodawac sok malinowy lub imbir. Bardzo lubię też ziołowe, z hibiskusa i z dzikiej róży. Serdecznie dziękuję za życzenia na Dzień Nauczyciela!:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też b. lubię białą!☺ nie wiedziałam o wielu szczegółach na jej temat.

    OdpowiedzUsuń
  10. herbatki to toś co zalicza się do mojej codziennej zdrowej rutyny- czerwona i zielna kupowane na wagę- to mój nawyk od kilku już ładnych lat i skuteczne uzupełnienie płynów bo samych herbat wypijam przynajmniej 4 szklanki pomijając inne płyny. nie pijam za to czarnej samodzielnie- tylko w formie herbatek owocowych lub aromatyzowanych. białej herbaty nie piłam nigdy i strasznie mnie ciekawi więc pewnie niedługo się w taką zaopatrzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej kupić ją na wagę i zobaczyć czy Ci będzie smakować. Ona jest najdroższą z herbat przeze mnie wymienionych.

      Usuń
  11. Jeśli chodzi o herbate, to chętnie piję ja jesienią i zima ale nie potrafię się przekonać aby pic ja latem Bardzo ciekawie wszystko napisane i obiecuje wziąć się za siebie i dla zdrowia zamienic kawe na herbate! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz niekoniecznie. kawa zawiera bardzo wartościowy przeciwutleniacz - kwas chlorogenowy w dużych ilościach.

      Usuń
  12. Ja piję bardzo dużo herbaty przez cały rok bo ją uwielbiam. Nic tak dobrze nie rozgrzewa zimą i nic tak dobrze nie gasi pragnienia latem jak herbata. Najczęściej pijam czarną, ale lubię też białą i zieloną.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z tymi nudnościami się zgadzam, zawsze pomaga :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja bardzo lubię wszelakie herbatki, oczywiście częściej popijam je jesienią i zimą :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mialam pojecia, ze herbata ma tyle wlasciwosci !

    OdpowiedzUsuń
  16. ja wolę kawkę :D herbatę piję tylko zieloną

    OdpowiedzUsuń
  17. Piję herbatę codziennie - zieloną na przemian z bawarką (czarną herbatą). Nie wiedziałam, że nie powinno się tak pijać. Zwrócę na to uwagę :)
    Bardzo ciekawy artykuł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko jeśli zależy Ci na katechinach. One bardzo dobrze przeciwdziałają wolnym rodnikom, więc warto, moim zdaniem, o duża ich ilość i przyswajalność w organizmie zadbać.

      Usuń
  18. Ja uwielbiam zielona i w zasadzie tylko taka pijam

    OdpowiedzUsuń
  19. u nas numerem jeden jest zielona, ale owocowe też bardzo lubimy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jestem wielką fanką herbaty chyba w każdej odsłonie, lubię i czarną i zieloną czy białą i piję ich dosyć dużo:)

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie ostatnio na topie herbata earl grey. Właściwie od niedawna, bo wcześniej miałam fazę na zioła. Jednak szukając treści o zdrowym żywieniu natknęłam się w końcu na rady ojca Jana Grande-Majewskiego, który pozytywnie odnosi się do tradycyjnego żywienia, takiego przed nastaniem produkcji żywności na masową skalę. I Grande zachwala mocną czarną herbatę, długo gotowaną w samowarze, w temp. pow. 100 stopni C, podobna taka właśnie jest najzdrowsza, a nasza niby "nowomoda" na szybkie parzenie w gorącej wodzie, to mit. Z tym, że pisze o czarnej. Piszę to w ramach ciekawostki, a nie żeby polemizować, sama też nie gotuję czarnej godzinami. Po prostu zaparzam w dzbanuszku i otrzymuję esensję na kilka herbat. Pamiętam, ze w ten sposób parzyła herbatę moja mama, a potem przyszła moda na ekspresowe, papierowe torebki z suszem herbacianym i na długie lata zapomnialam o zaparzaniu w dzbanuszku. A właściwie to do herbaty były imbryki czy czajniczki... Pamięta ktoś jeszcze? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez długi czas zastanawiałam się jak można zaparzać powyżej 100 stopni C, ale mój mózg nie przyjął wiadomości, że ma to się odbyć w samowarze.
      Generalnie po 3 minutach parzenia czarnej herbaty 80% katechin przechodzi do napoju. Ja tutaj cytuje Davida Grotto. Poza tym zwraca on również uwagę, żeby liście herbaty były jak najbardziej rozdrobione, bo większa przestrzeń jest potraktowana wodą.
      Takie parzenie herbaty jak Ty opisujesz jest stosowane w UK. Kto ma większa rację nie wiem, bo takie rzeczy jest dość trudno zbadać i są to bardzo kosztowne badania. I co najważniejsze co dlaczego jest to ważne jak długo zaparzamy herbatę, czy chodzi o ilość katechin, kwercetyny, czy kofeiny.

      Usuń
  22. Skarbnica wiedzy! <3 Chyba muszę ograniczyć picie kawy i zaprzyjaźnić się z filiżanką herbatki :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Niegdyś codziennie piłam zieloną herbatę, ale niestety jej duże ilości (a dla mojego organizmu duże oznaczają kubek dziennie) spowodowały cięższe zasypianie. Teraz odstawiłam ją, ale sporadycznie pijam. Częściej sięgam po czystek, czy po zioło damiana :)
    >FOXYDIET<

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja dawniej piłam jej dużo więcej, bo bazowałam na zielonej herbacie, a obecnie zastąpiłam ją czystkiem... I jakoś nie tęsknię ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. O ile latem herbata jest mi czasem potrzeba na żołądek, o tyle zimą nie mogę bez niej żyć. Odwrotnie mam z wodą :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Herbata to mój numer jeden, jeśli chodzi o rzeczy do picia. Uwielbiam wypróbowywać nowe rodzaje i smaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jestem uzależniona od picia herbaty, dziennie wypijam nawet 5 dużych kubków :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam herbatę zwłaszcza mięte i zieloną. Pije kilka szklanek dziennie!

    OdpowiedzUsuń
  29. Ostatnio zostałam miłośniczką herbat z Green Hills.
    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Kocham pić zwykłą herbatę, ale koniecznie bez cukru

    OdpowiedzUsuń
  31. Ostatnio herbatę pijam rzadko - przerzuciłam się na kawę i soki :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja jakoś nie przepadam za herbatą, nigdy szczególnie jej nie lubiłam. Zawsze zastępowałam ją kakao, albo jakąś niezbyt mocną kawą. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. I tak pozostanie wierna Pumpkin Spice Latte :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Uwielbiam herbaty szczególnie czarne i owocowa.

    OdpowiedzUsuń
  35. Uwielbiam herbatę - dosłownie mogłabym pić herbaty non stop :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Herbaty stały się tak powszechne, że nawet nie zastanawiamy się nad ich właściwościami i niezwykłymi wartościami. Uwielbiam pić herbatę, to chwila przyjemności z kubkiem gorącego napoju w ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Picie zielonej herbaty w jesienne i zimowe wieczory to już tradycja w moim domu. Staram się pijać ją codziennie od kiedy wiem jak wiele dobrego wnosi do organizmu.

    OdpowiedzUsuń
  38. A wiesz, że chyba białej jeszcze nie piłam...Muszę spróbować. :) Ogólnie herbatę lubię :) Zieloną, czerwoną i bardziej pobudzającą czarną :)

    OdpowiedzUsuń
  39. z herbatą jestem bardzo zaprzyjaźniona - w pracy śmieją się ze mnie, że piję jedną za drugą : )

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo lubię herbatę ! Ostatnio pijam jej znacznie mniej, jednak zamierzam wrócić do częstszego picia ;) Dobrze, że powstał taki pouczający i konkretny post. Wszędzie tylko kawa i kawa... trochę herbacianych postów też się przyda! :) Czasami mam takie fazy, że potrafię pić herbatę codziennie litrami - dosłownie ! Jedak gdy to mija to robię sobie chwilowy odwyk a później już wraca normalny rytm picia herbaty. ;) Bardzo lubię zmieniać rodzaje herbaty. Jeden i ten sam w końcu mi się nudzi. Zapraszam do mnie:
    http://bylasobiepanda.blogspot.com/ 

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie wiedziałam, ze bawarki nie powinno się pić. Myślałam, że to zdrowe połączenie...

    OdpowiedzUsuń
  42. Lubuję się w zwykłej czarnej, jednak wiem, że czas najwyższy przerzucić się na zieloną ze względów zdrowotnych :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie umiem się przekonać do herbaty, chociaż raz na dzień jej kubek zawsze się trafi.

    OdpowiedzUsuń
  44. Lubię herbatę tym bardziej taką :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Uwielbiam herbatkę - czarną , zieloną i białą :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Bardzo często pije herbaty, zarówno czarną, białą jak i zieloną :)

    OdpowiedzUsuń